Coraz więcej banków oferuje kredyt na PIT czyli bez zaświadczeń, oświadczeń o dochodach. Wystarczy tylko okazać informację o dochodach za poprzedni rok by stać się posiadaczem określonej kwoty pieniędzy. Taka oferta jest niezwykle
Jak łatwo zauważyć banki wciąż starają się przyciągnąć nowych klientów, czy to do swoich placówek bankowych / oddziałów, czy też na strony internetowe. W okresie składania rozliczeń podatkowych za poprzedni rok kuszą więc ofertami typu kredyt na PIT. Nie trzeba wówczas przedstawiać żadnych innych zaświadczeń o zarobkach, ani nawet składać oświadczenia o uzyskiwanych dochodach. Wielu klientów korzysta z tego przywileju najczęściej w okresie od stycznia do kwietnia, czyli w terminie składania zeznania o wysokości osiągniętego dochodu (lub poniesionej straty) w danym roku podatkowym.
Nie każdy bank udzieli nam pożyczki na PIT. Jednak każdego roku liczba instytucji finansowych, które mają w swojej ofercie taki kredyt, systematycznie się zwiększa. Jest to zazwyczaj kredyt gotówkowy, który można przeznaczyć na dowolnie wybrany cel konsumpcyjny. Przy wyborze banku i oferty pamiętajmy, by głównie sugerować się wskaźnikiem RRSO czyli rzeczywistą roczną stopą oprocentowania. Im jest on wyższy, tym pożyczka będzie droższa.
Podczas ubiegania się o kredyt, bank standardowo wymaga przedstawienia mu dokumentu poświadczającego wysokość naszych dochodów – w zależności od źródła ich uzyskiwania, a więc: umowy o pracę, umowy o dzieło, umowy zlecenia, umowy licencyjnej lub choćby
emerytury bądź renty. W przypadku kredytu na PIT bank wymaga jedynie formularza PIT-11, PIT-40 lub PIT-40A. Na podstawie informacji o dochodach w nich zawartych oblicza zdolność kredytową klienta i podejmuje decyzję o przyznaniu pożyczki lub nie. Chęć uzyskania takiego kredytu wystarczy zgłosić przez internet lub telefon – wtedy wstępną decyzję poznamy jeszcze przed wizytą w placówce banku.
W poszczególnych okresach roku kalendarzowego banki zmieniają promocje kredytów (pożyczek gotówkowych), co łatwo zauważyć np. w reklamach telewizyjnych czy też w witrynach bankowych. Na początku roku starają się przyciągnąć klienta oferując kredyt na PIT, w okresie kwietnia promują pożyczki świąteczne i tak praktycznie przez cały rok. Jednak zanim skorzystamy z jakiejkolwiek bankowej pożyczki zastanówmy się dobrze, czy w tym momencie kredyt jest nam naprawdę niezbędny?
1 komentarz do “Kredyt na PIT”