Większość pożyczkodawców w Polsce zanim zdecyduje się pożyczyć klientowi pieniądze sprawdzi go w bazach nierzetelnych dłużników. Jeśli nasze dane znajdują się w takich rejestrach, możemy być pozbawieni możliwości uzyskania dowolnej pożyczki w banku, a nawet w firmach pozabankowych.
W Polsce istnieje kilka baz danych gromadzących informacje o konsumentach mających zaległości w spłatach np. zobowiązań wobec banków, chociaż nie tylko. Unikając płacenia rachunków za prąd możemy także znaleźć się na liście dłużników. Zdecydowana większość pożyczkodawców korzysta z informacji zawartych w tych rejestrach, aby uniknąć wypłaty pieniędzy niepewnym lub niewypłacalnym klientom.
Najważniejszymi instytucjami tego typu są BIK (Biuro Informacji Kredytowej) oraz System Bankowy Rejestr prowadzony przez Związek Banków Polskich. Z informacji zgromadzonych o nas w tych instytucjach korzystają najczęściej banki, chociaż niektóre prywatne firmy pożyczkowe także mogą sprawdzić klienta w bazie BIK. Tak jest między innymi starając się o pożyczkę w prywatnej firmie o ciekawej nazwie Wonga.
Istnieją jeszcze cztery instytucje w Polsce gromadzące dane o nierzetelnych dłużnikach – to Biura Informacji Gospodarczej (BIG). Choć są to prywatne instytucje, działają pod nadzorem Ministerstwa Gospodarki. Tak więc pożyczkodawca może nas sprawdzić także w BIG, do których należą: BIG InfoMonitor, KRD (Krajowy Rejestr Długów), KBIG (Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej) oraz Rejestr Dłużników ERIF BIG. Z tych baz korzystają prywatni pożyczkodawcy, a więc niebankowe firmy udzielające np. chwilówek. Ale uwaga, każdy z czterech BIG prowadzi odrębną listę dłużników. Więc jeśli nasz wierzyciel wpisał nas do bazy KRD to wcale nie znaczy, że widniejemy także w rejestrze KBIG.
Dlatego nawet jeśli mamy wątpliwości co do naszej historii kredytowej oraz danych zawartych w rejestrach BIG, warto starać się w pierwszej kolejności o kredyt w banku. Tam pożyczymy pieniądze najtaniej. Jeśli jednak ten odmówi nam udzielenia pożyczki, wówczas pozostają jedynie prywatni pożyczkodawcy – i to też nie wszyscy.
Każdy z nas może bezpłatnie sprawdzić informacje na temat swojej osoby np. w BIK oraz KRD. Wystarczy zarejestrować się na stronie internetowej usługodawcy oraz potwierdzić tożsamość przesyłając skan dowodu osobistego. W ten sposób możemy za darmo pobrać podstawowy raport dotyczący naszej osoby i zgromadzonych w bazie informacji.